Było jakoś po 8. Wstałaś po cichu z łóżka aby nie obudzić Niall'a.
Zrobiłaś kawę i usiadłaś na sofie.Byłaś tak zajęta myśleniem ,że nie
zauważyłaś jak Niall przyszedł do Ciebie.
-Czemu tak wcześnie wstałaś kotek ?. Przecież dzisiaj jest sobota . /spytał zdziwiony/
-Nie mogłam już spać./odpowiedziałaś bez zastanowienia/
Niall przysuną się do Ciebie i zaczęliście się całować jednak po schodach zszedł Harry i przerwał wam.
-Co tam gołąbeczki /spytał z uśmiechem/
-Chcesz kawę Harry ? /spytałaś/
-Pewnie . Twoja najlepsza i pocałował Cię w policzek .
Niall zazdrosny zaczą się z nim przekomarzać. W tym czasie ja robiłam
kawę. Kiedy chciałam wyrzucić śmieci do kosza znalazłam tam jeszcze
świeżą prezerwatywę .
-Ej chłopaki czyja to sprawka ?. Kto się zabawił .?
W tym samym czasie na dół zszedł Zayn trzymając jakaś blondynkę za rękę.
-Mam nadzieję ze się nie gniewacie ,że Carolina tu przenocowała . /powiedział z uśmiecham na twarzy/
-Nie pewnie . Spoko . Czuj się jak u Siebie ./ powiedział Niall z Harrym do Caroliny/
Nie wiem czemu ,poczułam zazdrość o Zayna. Byłam pewna ze to tylko
dlatego ,że się przyjaźnimy i będzie miał dla mnie mniej czasu.
Poszła do kuchni i zrobiłam wszystkim śniadanie. Kiedy już wszyscy
usiedli do stołu zauważyłam smutek w oczach Zayna. Nie wiedziałam o co
chodzi jednak mnie to gnębiło. Po śniadaniu Niall z Harrym postanowili
ze chcą poserfować na plaży .
-Kotek jedziesz z nami ? /spytał Niall po czym mnie mocno pocałował/
-Nie kochanie. Muszą zrobić porządki w szafie , a trochę mi to zajmie. /powiedziałam /
W tym samym czasie Harry poszedł po Zayna jednak on tez nie miał ochoty
się nigdzie ruszać. Postanowiłam że gdy chłopaki wyjdą z domu pójdę
porozmawiać z Zaynam.
Minęło juz jakieś 20 minut odkąd chłopcy wyszli. Podeszłam do pokoju Zayna który rozmawiał przez telefon.
-Stary nie wiem co mam zrobić. Nic do Caroliny nie czuję .! Kocham tylko
ją ...Gdy codziennie na nią patrzę nie mogę uwierzyć że nigdy nie
będzie moja ... / mówił z żalem w głosie/
Nie wiedziałam co mam zrobić. Gdy jeszcze chwile tam stałam
zorientowałam się że Zayn rozmawia z Liam'em. Szybko założyłam na
siebie dżinsowe spodenki i krótką bluzkę . Kiedy wsiadłam do samochodu
zobaczyłam Zayna który siedzi przy oknie i pisze sms'a ... Chciałam się
upewnić o kim mówił podczas rozmowy do Liam'a .
Kiedy byłam już na miejscu zadzwoniłam do drzwi . Otworzyła mi Danielle .
-Cześć kochanie /powiedziała/
-Hej piękna /odpowiedziałam/
-Jest może Liam ? /spytałam z nadzieją/
-Tak .Siedzi u Siebie . Wejdź /zaprosiła mnie do środka/
Kiedy już byłam pod pokojem Liama nie wiedziałam o co do końca chcę spytać. W końcu się odważyłam i zapukałam do drzwi .
-Proszę wejść / odpowiedział Liam/
-Cześć . Chyba musimy porozmawiać. To dla mnie ważne. /wydusiłam z siebie/
- Dobrze siadaj /powiedział stanowczo/
Usiadał na wyznaczonym przez niego miejscu i zaczęłam mówić . Powiedziałam o tym co u słyszałam kiedy stałam pod pokojem Zayna.
-Nie ładnie tak podsłuchiwać /powiedział z uśmiechem/
-Ja nie ... / nie dał mi dokończyć/
-Jeżeli chcesz wiedzieć czy chodziło w tedy o Ciebie to masz racje .
Zayn kocha się w tobie już od dłuższego czasu . Oszalał na Twoim
punkcie. Codziennie do mnie dzwoni żeby mi o tym wszystkim powiedzieć. W
nocy był w klubie i poznał tam dziewczynę . Tą Carolin'e którą miałaś
okazję poznać dzisiaj rano. Chciał wypełnić pustkę jednak nie potrafił.
Zatkało mnie .Nie wiedziałam co mam powiedzieć . To był szok. Zayn bym
moja pierwszą miłością z 1D ale on nie zwracał na mnie uwagi. Kiedy
lepiej poznałam Nialla zrozumiałam ze mi naprawdę na mnie zależy i mnie
kocha . To czego się właśnie dowiedziałam zmieniło moje życie.
Wróciłam do domu. Otwierając drzwi zobaczyłam karteczkę .
" Wiem ,że Liam wszystko Ci powiedział. Jesteś sensem mojego życia .
Zrozumiałam to ale niestety za późno . Nie potrafię tak dłużej żyć .
KOCHAM CIĘ. Twój Zayn "
Kiedy to przeczytałam szybko wzięłam kluczyki , ale nie wiedziałam gdzie
mam jechać . Przypomniało mi się miejsce do którego chodziłam z Zayn'em
na spacery. Kiedy dotarłam zobaczyłam ,że Zayn stoi na krawędzi skarpy.
Zaczęłam biec . Zrozumiełam w tej chwili ,ze moim sensem życia jest
tylko Zayn . Że to na niego zawsze czekałam . Że moje życie bez nie go
nie ma sensu.
-Zayn nie rób tego .! Kocham Cię .!
On odwrócił się . Stanęłam obok niego. Czułam jego ciepło.
Nagle skała się odsunęła , a ja zawisłam . Zayn trzymał mnie za rękę . W pewnym momencie oboje zawiśliśmy .
-Puść mnie . Nie damy rade przeżyć oboje. / mówiłam ostatkiem sił/
-Ty skaczesz ja skacze / przypominał mi słowa wypowiadane kiedy nasza przyjaźń była dla mnie wszystkim/
Jak powiedział tak zrobił .Spadliśmy . Nikt prócz nas nie wiedział co
się między nami wydarzyło . Jakie uczucie nas łączyło ... Tak zakończyła
się nasza historia . Pozostały tylko nagłówki w gazetach : ZAYN MALIK I
DZIEWCZYNA NIALLA HORANA ZGINĘLI W NIEZNANYCH OKOLICZNOŚCIACH . ICH
CIAŁA ZOSTAŁY ZNALEZIONE NIE OPODAL PLAŻY " ...
Za błędy przepraszam ; )